Klienci części rosyjskich restauracji Wkusno i toczka nie będą mogli zamawiać frytek? Wszystko na to wskazuje, a sytuacja ta wywołana jest niedostatkiem ziemniaków.
Lokale McDonald’s zostały przejęte przez inną sieć, która teraz tłumaczy, że w kraju był wielki nieurodzaj. Ponadto import odpowiednich odmian z zagranicy jest utrudniony.
Odkąd rozpoczęła się wojna na Ukrainie, amerykańska firma McDonald Corp. sprzedała swoje lokale w Rosji.
W ich miejsce otworzono lokale sieci Wkusno i toczka. Wiadomo, że menu pozostanie takie samo. Z nazw na liście potraw zostanie jedynie usunięty prefiks „Mc”.
Nowo powstała rosyjska sieć zmaga się jednak z mnóstwem problemów. Klienci nie będą mogli zamówić ulubionych frytek z powodu niedostatku ziemniaków.
— Jest to związane z tym, że 2021 r. w Rosji był nieurodzajny, jeśli chodzi o odmiany ziemniaka wykorzystywane do produkcji frytek — poinformowało przedsiębiorstwo dla portalu RBK.
Sieć Wkusno i toczka przekazały, że „niemożliwy stał się import z rynków, które mogłyby być czasowymi dostawcami ziemniaka dla przedsiębiorstw w Rosji”. Na szczęście dostawy ziemniaka mają zostać wznowione na jesieni.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Takiego wystąpienia w Sejmie jeszcze nie było. Hołd dla Kaczyńskiego przed pustą salą
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Skończyło się brykanie! Prof. Glapiński idzie z Siemoniakiem do sądu i po herbacie
źródło: polsat news