Robert Lewandowski jest już oficjalnie graczem FC Barcelony. W pierwszym towarzyskim meczu z Realem Madryt pokazał, że potrzebował niecałych 11 minut, by zagrać bardzo groźnie. Jedynie błyskawiczny refleks jednego z piłkarzy uratował Real przed stratą bramki.
FC Barcelona okazała się lepsza od Realu Madryt w towarzyskim El Clasico. Katalończycy odnieśli zwycięstwo 1:0 dzięki bramce Raphinhi. Brazylijczyk wykonał strzał sprzed pola karnego i zdobył bramkę.
Robert Lewandowski grał groźnie, ale bramki nie zdobył
Robert Lewandowski grał tylko w pierwszej połowie meczu, a później zastąpił go Pierre-Emerick Aubameyang. Polak zdążył jednak pokazać, że potrafi zagrozić bramce Realu Madryt. Tak się stało, chociażby w 11 minucie.
Całą akcję można zobaczyć na poniższym nagraniu.
Robert Lewandowski w trakcie meczu wykazał się dużą aktywnością, chociaż można było odnieść wrażenie, że jest lekko niepewny. 33-latek potrzebuje zapewne czasu, by zgrać się z nowymi kolegami. Katalończycy zmierzą się z Juventusem w Dallas. Mecz będzie miał miejsce w nocy z wtorku na środę o godz. 2:30 czasu polskiego. Wtedy Robert dostanie kolejną szansę na wykazanie się.
Lewandowski is knocking on the door early for Barcelona 💪 pic.twitter.com/BY2WGErKrt
— FOX Soccer (@FOXSoccer) July 24, 2022
źródło: Twitter, sport.pl