– Środowiska opozycyjne w Czeczenii próbują się organizować w sensie politycznym. Potencjalna klęska Kremla na wojnie w Ukrainie może uruchomić zmiany, w wyniku których ekipa Putina czy Kadyrowa zostanie odsunięta. Wówczas będzie istniał ośrodek polityczny gotowy do przejęcia władzy – mówił dr hab. Krzysztof Żęgota z Instytutu Nauk Politycznych Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie.
Czeczeni domagają się odwołania Ramzana Kadyrowa w Czeczeni. Mają nadzieję, że porażka Rosji w wojnie z Ukrainą doprowadzi do kryzysu politycznego na Kremlu.
Czeczeńscy liderzy: Ahmed Zakajew i Dżambułat sulejmanow wzywają do „deokupacji Czeczenii” i powstania Czeczeńskiej Republiki Iczkerii. Chodzi o państwo proklamowane w 1991 roku. Jest jednak nieuzawane przez społeczność międzynarodową.
– Sądzę, że realna siła oddziaływania ruchów separatystycznych na sytuację w Rosji jest niewielka. Na pewno w Czeczenii i Dagestanie dostrzegam większy potencjał tego typu działań. Na razie Ramzan Kadyrow w pełni kontroluje władzę i sytuację w swoim kraju, nie można powiedzieć, aby cokolwiek mu zagrażało – wyjaśnił ekspert.
Dodał również, że środowiska opozycyjne w Czeczenii organizują się w kwestii politycznej.
– Potencjalna klęska Kremla na wojnie w Ukrainie może uruchomić zmiany, w wyniku których ekipa Putina czy Kadyrowa zostanie odsunięta. Wówczas będzie istniał ośrodek polityczny gotowy do przejęcia władzy – dodał dr hab. Krzysztof Żęgota.
Sam Kadyrow wygłosił oświadczenie na Telegramie, który dotyczy wspomnianego Achmeda Zakajewa.
– Zakajew jest w strefie konfliktu. Ktokolwiek go znajdzie, musi go zabić. Jeśli strzałem zabijesz tego frajera i wrócisz do domu, zapewnię ci wolność i dostatek na całe życie – podkreślił Kadyrow.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: „Co to jest za gimbaza”. Burzliwe obrady Sejmu. Doszło do awantury [WIDEO]
źródło: wp.pl / tysol.pl