Papież Franciszek zwrócił się z apelem do prezydenta Rosji o zatrzymanie „spirali przemocy i śmierci” na Ukrainie. Jest to pierwszy apel tego typu od początku wojny. Wezwał także Wołodymyra Zełenskiego do „otwartości na poważne propozycje pokojowe”.
Przywódca Kościoła wyjaśnił, że w związku z przebiegiem wojny na Ukrainie postanowił poświęcić ją modlitwie Anioł Pański.
– Co się jeszcze musi wydarzyć, ile krwi musi się jeszcze przelać, abyśmy zrozumieli, że wojna nie jest nigdy rozwiązaniem, ale zniszczeniem? – pytał papież Franciszek.
– Ostatnie wydarzenia na Ukrainie to działania sprzeczne z zasadami prawa międzynarodowego – powiedział duchowny w czasie niedzielnego spotkania z wiernymi.
Franciszek podkreślił jeszcze przed modlitwą Anioł Pański w Watykanie, że „poważna sytuacja wywołana w ostatnich dniach” podnosi „ryzyko nuklearnej eskalacji”.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Maryla Rodowicz jest załamana. „Będę musiała pracować do końca życia”
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Robert Lewandowski w dresie za 10 tys. zł. Wygląda w nim świetnie
źródło: RMF24 / TVP Info