Niemcy wciąż zmagają się z epidemią koronawirusa. W ciągu jednego dnia urzędy powiadomiły Instytut Roberta Kocha o 1188 nowych zgonach, co stanowi nowy rekord u naszego zachodniego sąsiada.
Niemcy odnotowali wcześniej dobowy szczyt zgonów 30 grudnia. Jeśli chodzi o rekord zakażeń koronawirusem zarejestrowanych w ciągu 24 godzin, najwyższa liczba padła 18 grudnia i wyniosła 33 777.
Liczba nowych infekcji na 100 000 mieszkańców zgłoszonych władzom medycznym w ciągu ostatnich siedmiu dni wyniosła 136,5. Warto zwrócić uwagę na różnice w zapadalności w poszczególnych krajach związkowych: Prym wiedzie tutaj Saksonia — 297,6, Turyngia — 256,9, a Brema może zaś poszczycić się wynikiem na poziomie 73,5.
Dane dotyczące zapadalności tygodniowej należy jednak traktować z rezerwą i poczekać na pełne, wiarygodne informacje spływające z siedmiu ostatnich dni. Kanclerz Angela Merkel zapowiedziała, że po 17 stycznia będzie wiadome, jak okres świąteczno-noworoczny wpłynął na poziom infekcji w Niemczech.
Całkowita liczba zgonów od początku pandemii wzrosła do 38 795 osób, u których stwierdzono Sars-Cov-2.
źródło: Do Rzeczy