Redaktor naczelny Sueddeutsche Zeitung, największego niemieckiego dziennika, w mocnych słowach skrytykował Polskę oraz Węgry. Te kraje określił jako „największą porażkę Europy„. To już nie pierwszy raz, jak Niemcy atakują Polskę i jej sąsiadów za odmienną postawę i wartości.
Sueddeutsche Zeitung to jedna z największych gazet w Niemczech i charakteryzuje się profilem lewicującym. Dlatego też koncentruje się na atakowaniu tradycyjnych wartości w Europie oraz odradzających się nacjonalizmów. Sueddeutsche Zeitung to odpowiednik polskojęzycznej Gazety Wyborczej podobnie zaangażowanej w krytykowanie prawicowych zasad. Co zarzucają nam Niemcy?
Lewicowi i liberalni Europejczycy karmieni są nieprawdziwym wyobrażeniem, że w naszym kraju bardzo źle się dzieje. Wierzą oni, że rządy PiS-u w Polsce czy Fideszu na Węgrzech to prawdziwe rządy dyktatorskie. Jaka jest prawda, sami dobrze wiemy.
Redaktor naczelny Sueddeutsche Zeitung Kurt Kister postanowił podgrzać nieco atmosferę i postraszyć Niemców tym, co rzekomo ma miejsce w naszym kraju, nazywając Polskę i Węgry „największymi porażkami Europy„.
— Dziś liczne kraje, najdobitniej Węgry i Polska, wybrały nacjonalistyczny model, w którym wartości zachodnie jak emancypacja, aspekty podziału władz, solidarność z migrantami, wolność sztuki i prasy i wiele innych uważane są za szkodliwe — napisano w gazecie.
— Być może Unia Europejska, taka, jaką znamy dziś, za kilka lat przestanie istnieć — dodał redaktor.
źródło: medianarodowe.com