Mateusz Morawiecki i jego rząd wciąż nie pozyskali należnych Polakom pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy (KPO). KPO jest sumą pożyczek i dotacji, które państwa członkowskie otrzymywały od Unii Europejskiej celem naprawienia szkód, jakie w gospodarkach wyrządził lockdown wprowadzany podczas minionej pandemii koronawirusa. W programie szef rządu wskazał datę, kiedy możemy liczyć na otrzymanie funduszy z Planu.
–Programy z KPO, programy z Krajowego Planu Odbudowy ruszają. Polski Fundusz Rozwoju podstawia finansowanie – tłumaczy polityk.
Polski Fundusz Rozwoju jest spółką, w której udziały posiada Skarb Państwa.
Morawiecki uspokaja
–Bo my te pieniądze prędzej czy później na pewno dostaniemy, jak nie w tym roku, to w przyszłym. Z całą pewnością one do Polski przypłyną – obiecuje polityk PiS.
–Nie chcemy, żeby te projekty ucierpiały, ruszamy z ich realizacją i finansowanie pod nie jest również podkładane przez Polski Fundusz Rozwoju – wyjaśnia.
Warto podkreślić, że pod fragmentem nagrania zawierającym przytoczone wypowiedzi premiera internauci pytali m.in. o sposoby finansowania Polskiego Funduszu Rozwoju.
CZYTAJ TEŻ: To koniec Morawieckiego? Jest nieoficjalny kandydat na nowego premiera
CZYTAJ TEŻ: Czy Putin użyje broni jądrowej? Były agent CIA alarmuje: „Jest politykiem twardej ręki”
„Ciekawe skąd się wzięły pieniądze w Polskim Funduszu Rozwoju” – czytamy pod wpisem.
Źródło: TT