Jak donosi ukraiński wywiad, Władimir Putin miał wyznaczyć specjalne zadanie dla Ramzana Kadyrowa. Lider Czeczenów miał „wyeliminować” Wołodymyra Zełenskiego i zająć Krym.
Jak informują ukraińscy urzędnicy Ramzan Kadyrow na trzy tygodnie przed rozpoczęciem wojny miał otrzymać od Putina misję. Podczas wizyty na Kremlu opracowano strategię dla oddziałów czeczeńskich, które weszły na Ukrainę 25 lutego.
– Zabójstwo prezydenta Zełenskiego miało być swoistą premią dla Kadyrowa – przekazał sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Ołeksij Daniłow.
Sam Kadyrow tłumaczył, że Rosja zaatakowała Ukrainę, po to „by położyć kres bezprawiu”. Na dzień przed rozpoczęciem wojny, lider Czeczenów zapewniał o wsparciu dla armii Putina.
– Ani jedna rosyjska jednostka specjalna i ani jeden żołnierz nie jedzie na Ukrainę, aby walczyć, a tym bardziej zabijać. Wręcz przeciwnie, jadą tam, aby położyć kres bezprawiu, które od ośmiu lat jest wymierzone w ludność cywilną – mówił Kadyrow.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Krzysztof Jackowski skomentował sprawę Iwony Wieczorek. Szokujące słowa
źródło: wp.pl