Holenderski rząd zamierza wprowadzić przepisy, które zdaniem wielu osób są skandaliczne. Chodzi o pozyskiwanie nawozu lub biogazu z… ludzkich ciał.
Według koncepcji holenderskiego rządu ludzkie zwłoki miałyby być rozpuszczane w kwasie. Następnie kości byłyby zwracane rodzinie zmarłego, natomiast rozpuszczone ciało byłoby stosowane jako nawóz lub przy produkcji biopaliwa.
— Holenderska minister spraw wewnętrznych Kajsa Ollongren, zapowiedziała legalizację hydrolizy alkalicznej. W przyszłym roku ma przedstawić projekt odpowiedniej ustawy — pisze polsatnews.pl.
Czytaj także: Strajk Kobiet. Najnowszy sondaż pokazuje, co Polacy myślą o ruchu Lempart
— Po rozpuszczeniu ciała w gorącej cieczy chemicznej pozostają kości i płyn. Porowate białe kości (fosforan wapnia) można z łatwością zgnieść w dłoni (chociaż używa się raczej granulatora), zostają przekształcone w biały proszek i można umieścić je w urnie, tak jak po kremacji. W przypadku pozostałej cieczy rozważa się wykorzystać do nawożenia pól lub produkcji biogazu — podkreślono w tekście.
Czytaj także: Na Marszu Niepodległości byli policyjni prowokatorzy? Są nagrania, „widać, jak na dłoni”
Według ekspertów taka metoda byłaby bezpieczna dla środowiska, dlatego też warto rozważyć jej wdrożenie. Aktualne przepisy pozwalają na pochowanie, skremowanie bądź przekazanie zwłok w celach naukowych.
Źródło: Polsat News