Wiceminister obrony Rosji Aleksander Fomin przekazał, że Rosja „radykalnie zmniejszy” aktywność wojskową w okolicy Kijowa oraz Czernihowa.
— Rosyjskie oddziały nie wycofują się z Ukrainy, lecz przegrupowują. Należy spodziewać się więcej rosyjskich ataków na Ukrainę, które spowodują więcej cierpienia — powiedział wczoraj na konferencji w Brukseli szef NATO Jens Stoltenberg.
Tymczasem sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy dodał, że rosyjscy żołnierze kontynuują wycofywanie się z rejonu kijowskiego.
— Trwa proces częściowego wycofania jednostek rosyjskich wojsk okupacyjnych z północnego regionu Kijowa w kierunku granicy państwowej z Republiką Białorusi. Ruch mieszanych kolumn jest stały. W kolumnach znajdują się również pojazdy cywilne (ciężarowe, autobusy, minibusy, samochody), które zostały skradzione przez rosyjskich żołnierzy podczas czasowej okupacji. Ponadto przeciwnik dokonuje konfiskaty mienia — napisano w komunikacie sztabu.
Wiele wskazuje na to, że operacja wojsk rosyjskich nie przebiega zgodnie z planem.
— Rosjanie z płn i płn-wsch UKR wieją. To nie jest odwrót. To jest ucieczka. Rozmiar klęski to (pozwolę sobie ukraść): „Cuszima razy 1941 rok”. Takiej klęski Rosjanie nie zaznali od lat 1941-1942. — skomentował sytuację analityk wojskowości i ekspert Nowej Techniki Wojskowej Jarosław Wolski.
Zobacz również: Szefowa Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola udała się do Kijowa
Zobacz również: Zmiany, zmiany…Od 1 kwietnia koronawirus będzie traktowany jak grypa
RUS z płn i płn-wsch UKR wieją. To nie jest odwrót. To jest ucieczka. Rozmiar klęski to (pozwolę sobie ukraść): "Cuszima razy 1941 rok". Takiej klęski RUS nie zaznali od lat 1941-1942. #Military #WojnaWUkrainie #wojnanaukrainie #wojna2022 pic.twitter.com/HFjNyyuqb1
— Jarosław Wolski (@wolski_jaros) April 1, 2022
Najpierw to muszą RUS dotrzeć do umocnień. Na razie idzie im bardzo opieszale. Zobaczymy co tam się wydarzy ale kląska w północnej Ukrainie jest niesamowita.
— Jarosław Wolski (@wolski_jaros) April 1, 2022
źródło: Twitter.com