Prezydent USA Joe Biden wyraził kontrowersyjną opinię, że Władimir Putin jest zabójcą. Dodał przy tym, że Rosja „zapłaci” za to, że ingerowała w amerykańskie wybory.
Polityk udzielił wywiadu dla telewizji ABC News i stwierdził, że Władimir Putin musi ponieść odpowiedzialność za próby wpłynięcia na wynik głosowania.
Na 15-stronicowym raporcie wywiadu USA pojawiły się oskarżenia, że Rosja rozpowszechniała informacje mające zaszkodzić Bidenowi i tym samym chciała ingerować w wynik wyborów.
Zobacz również: Mucha o współpracy PO z partią Hołowni: „Będziemy tworzyli przyszły rząd” [WIDEO]
Napisano w nim, że Putin mógł autoryzować działania mające na celu promowanie Donalda Trumpa i zniechęcanie do Joe Bidena.
— Odbyliśmy długą rozmowę, ja i on. I gdy zaczęła się rozmowa, powiedziałem: „Znam pana, a pan zna mnie. Jeśli potwierdzę, że to miało miejsce, proszę być gotowym — przekazał Biden, podkreślając, że ostrzegał Putina.
Na pytanie dziennikarza, czy uważa, że Putin jest „zabójcą”, nowy prezydent USA odpowiedział: — Tak.
Joe Biden zauważył, że pomimo chłodnych stosunków między oboma krajami wciąż istnieje szansa na porozumienie w kilku obszarach.
źródło: dorzeczy.pl
