Ambasador Rosji w Warszawie, Siergiej Andriejew wystąpił na konferencji prasowej. Ocenił wówczas relacje dyplomatyczne Rosji z Polską, mówiąc, że aktualne stosunki są fatalne.
Siergiej Andriejew przyznał, że relacje dyplomatyczne polsko-rosyjskie są na poziomie „historycznego dna”.
– W tej chwili praktycznie nie ma kontaktu. Od 2014 r. nie ma kontaktów politycznych na szczeblu ministerialnym. A teraz nie ma żadnych kontaktów, poza kwestiami technicznymi – powiedział ambasador Rosji.
Polityk przyznał, że odnosi się to również do relacji gospodarczych. Dodał, że polskie firmy, które niegdyś działały na rynku rosyjskim, zachęca się do rezygnacji, natomiast wiele rosyjskich firm w Polsce zostało umieszczonych na liście sankcji.
Rosyjski dyplomata zauważył, że problem tyczy się wielu sfer.
– Nasze relacje we wszystkich sferach, w tym w kulturze, dążą do zera – mówił ambasador, który odpowiedział również na pytanie, czy jako ambasador czuje się bezpiecznie w naszym kraju.
– Przez wiele lat mojego pobytu tutaj, poza sytuacją z 9 maja, nigdy nie spotkałem się z wrogością ze strony Polaków – przyznał Siergiej Andriejew.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Były senator atakuje Trzaskowskiego: „Człowiek działający wbrew polskiej racji stanu”
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Tomasz Sekielski zostanie nowym redaktorem naczelnym „Newsweeka”
źródło: DoRzeczy