Papież Franciszek podjął się ryzykownej pielgrzymki do Iraku. Media ogłosiły ten moment historycznym i przełomowym dla Kościoła Katolickiego, ponieważ żaden z papieży nigdy wcześniej nie zdecydował się na taki krok.
— Przybywam jako pielgrzym pokutujący, by błagać Pana o przebaczenie i pojednanie po latach wojny i terroryzmu, prosić Boga o pocieszenie dla serc i o uleczenie ran — powiedział papież Franciszek przed wylotem do Iraku.
Irak stał się pierwszym krajem, który odwiedził Ojciec Święty po wybuchu pandemii w 2019 roku.
Pielgrzymka duchownego zaczęła się od powitania na lotnisku w Bagdadzie, w którym wylądował około godziny 12. Wtedy doszło do spotkania z premierem kraju — Mustafą al — Kadhimim.
Potem papież Franciszek porozmawia z prezydentem Iraku — Barhamem Salihem, jak również z korpusem dyplomatycznym i przedstawicielami władz i społeczeństwa obywatelskiego.
W pierwszym dniu pielgrzymki przewidziane jest również spotkanie z duchowieństwem, które będzie miało miejsce w katolickiej katedrze obrządku syryjskiego Matki Bożej zbawienia w Bagdadzie.
Ojciec Święty w Iraku będzie przebywał do poniedziałku 8 marca i przenocuje w budynku nuncjatury apostolskiej w Bagdadzie.
— Bardzo pragnę spotkać się z wami, zobaczyć wasze twarze i odwiedzić waszą ziemię, starożytną i nadzwyczajną kolebkę cywilizacji. Przybywam jako pielgrzym pokoju, dążąc do braterstwa, ożywiony pragnieniem wspólnej modlitwy i wspólnego podążania — mówił w czwartek Ojciec Święty, nie kryjąc swojego zadowolenia z pielgrzymki.
źródło: wp.pl, youtube.com