Szef Republiki Czeczenii, Ramzan Kadyrow stwierdził, że wyśle swoich nastoletnich synów na front. Ahmat, Eli i Adam, mają po 16,15 i 14 lat. Polityk stwierdził, że powinni stanąć do walki, ponieważ zdobyli przeszkolenie wojskowe „dawno temu, w bardzo młodym wieku”.
Kadyrow dodał, że jego synowie „są gotowi, by wykorzystać swoje umiejętności w strefie specjalnych operacji wojskowych”.
Przypomnijmy, że wojna na Ukrainie w języku rosyjskiej propagandy określana jest „specjalną operacją wojskową”. Czeczeńskiemu prezydentowi najwyraźniej nie przeszkadza fakt, że jego to właśnie jego synowie mieliby walczyć, ani to, że są w tak młodym wieku.
– Nie żartuję. Już czas zaprezentować się w prawdziwej walce – dodał dyktator. Ponadto wyjaśnił, że jego pociechy same domagają się wysłania na front, a on nie może im odmówić.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Nie żyje Jerzy Urban. Publicysta i polityk miał 89 lat
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Co za strzały! Dwa wspaniałe gole Krychowiaka [WIDEO]
źródło: Nczas