55-letnia mieszkanka Longmeadow w amerykańskim stanie Massachusetts została aresztowana za użycie „niebezpiecznej broni”
Kobieta, próbując przeszkodzić funkcjonariuszom w wykonywaniu ich obowiązków, wypuściła rój pszczół. Owady zaatakowały policjantów.
– Funkcjonariusz próbował ją zatrzymać, ale musiał wycofać się, ponieważ agresywne pszczoły zaczęły krążyć po okolicy – powiedział szeryf hrabstwa Hampden Nicholas Cocchi.
Wypuściła rój pszczół
Sprawczynią zamieszania okazała się Rorie Susan Woods, która miała na sobie kombinezon ochronny.
Pszczoły pożądliły nie tylko policjantów, ale także przypadkowych przechodniów.
– Mieliśmy jedną osobę przewieźć do szpitala, ale na szczęście okazało się, że z nią wszystko w porządku. Inaczej (Woods) stanęłaby w obliczu oskarżenia o nieumyślne spowodowanie śmierci – mówił Cocchi.
Aresztowana kobieta otrzymała m.in. zarzuty napaści z użyciem niebezpiecznej broni i zakłócania porządku publicznego.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: „We Włoszech by to przeszło”. Holland stanęła w obronie Stuhra
źródło: RMF24.pl