Znany przedsiębiorca Roman Kluska, który zajmuje się na co dzień produkcją sera owczego, jest przerażony szalejącą inflacją. Zwrócił uwagę, że skutki całego procesu mogą być wręcz opłakane. Porównał przy tym dane pochodzące z poprzedniego roku z tymi, które są bardziej aktualne.
– Mam przed sobą dwie faktury: jedną sprzed roku i dzisiejszą. Obie dotyczą zakupu oleju napędowego. Ostatnia jest wyższa od ubiegłorocznej o 50,6 procenta. Podstawą naszego procesu technologicznego jest olej opałowy, którym opalamy nasze piece. Tutaj mamy zwyżkę 55,6 procenta – powiedział Roman Kluska.
– Nasze sery opakowane są w karton. Podwyżka na karton wyniosła nie mniej niż 30 procent. Gotowy towar pakujemy w styropianowe termosy. Podwyżka styropianu również nie mniejsza niż 30 procent. Zarówno producenci kartonu, jak i styropianu uprzedzają, że będą musieli podnieść ceny jeszcze bardziej. Energia elektryczna kosztuje nas o 50 proc. więcej niż w ubiegłym roku – dodał zmartwiony przedsiębiorca, zwracając uwagę na to, że to dopiero początek nadciągających problemów, których skutki odczujemy wszyscy na własnej skórze.
Nie ustawał przy tym w podawaniu kolejnych niepokojących przykładów z życia wziętych.
– Wreszcie coś, czego zużywamy najwięcej: gaz ziemny. Powiem bardzo precyzyjnie: mamy kontrakt roczny, w poprzednim figuruje stawka 11,28 gr za kilowatogodzinę. W obecnym – 38,93. To podwyżka podstawowego źródła ciepła o 345 proc. – wyjaśnił Kluska.
Mężczyzna ocenił, że aktualne przepisy to przede wszystkim poważny cios wymierzony w przedsiębiorców, których sytuacja staje się coraz trudniejsza.
– Ta rzeczywistość dotyczy nie tylko mojego gospodarstwa, ale całej polskiej gospodarki. Od 1 stycznia przedsiębiorcy, aby w ogóle móc istnieć, będą musieli podnosić ceny swoich produktów i usług. Pozostała klasa średnia. Trzeba się rozprawić z ludźmi, którzy mają pewne zasoby i są niezależni. Dlatego proszę zobaczyć na zmiany prawne od 1 stycznia. Jak przez nowe prawo klasa średnia została pozbawiona części swoich dochodów, jak ograniczono działalność gospodarczą – powiedział przedsiębiorca, narzekając na rządową biurokrację.
źródło: YouTube.com
