Prezydent Chin Xi Jinping przyznał, że jest gotów na współpracę z Rosją.– Jesteśmy gotowi połączyć siły z naszymi rosyjskimi kolegami – ogłosił polityk.
Rozmowy w kwestii sojuszu rosyjsko-chińskiego były prowadzone od wielu lat. Teraz okoliczności wojny na Ukrainie stały się doskonałą okazją do wznowienia tego tematu. Moskwa zbliżyła się z Pekinem jak nigdy dotąd.
Prezydent Chin gotów na rozmowy z Putinem
Od początku konfliktu Chiny starały się zachować neutralność i w taki sam sposób postępować. Teraz przywódcy obu krajów spotkali się w ramach szczytu Szanghajskiej Organizacji Współpracy (SzOW) w Uzbekistanie. Władimir Putin miał przekazać chińskiemu prezydentowi: „Wysoce cenimy wyważoną pozycję naszych chińskich przyjaciół, jeśli chodzi o kryzys na Ukrainie. Rozumiemy wasze pytania i obawy. Podczas dzisiejszego spotkania oczywiście wyjaśnimy nasze stanowisko”.
– W obliczu kolosalnych zmian na skalę globalną, bezprecedensowych w najnowszej historii, jesteśmy gotowi połączyć siły z naszymi rosyjskimi kolegami, aby dać przykład odpowiedzialnej światowej potęgi i odegrać wiodącą rolę, aby wprowadzić zmieniający się świat na ścieżkę zrównoważonego rozwoju – mówił Xi Jinping ogłaszając gotowość do rozmów z Putinem nt. współpracy gospodarczo-handlowej.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Niedźwiedź wpadł do sklepu i szarpnął batony. Kasjer w szoku [WIDEO]
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Krystyna Janda nie wytrzymała: „Ludzie ratunku! Kupujcie bilety!”
Gwarancje bezpieczeństwa to za dużo powiedziane. Xi Jinping leciutko dyscyplinuje Putina ws. Kazachstanu, ale nadal chętnie będzie używał Rosji do tłumienia protestów w Azji Centralnej. O ile Moskwa w ogóle utrzyma potencjał interwencji w przestrzeni postsowieckiej. https://t.co/gy8wD4GxWX
— Jakub Jakóbowski (@J_Jakobowski) September 15, 2022
źródło: DoRzeczy
