W Australii w centrum Sydney i na wschodnich przedmieściach metropolii ogłoszono w piątek powrót lockdownu. Obostrzenia pandemiczne potrwają na razie przez tydzień. Powodem radykalnych działań władz było wykrycie 22 nowych lokalnych zakażeń wariantem Delta.
Lockdown swoim zasięgiem obejmie tereny zamieszkane przez ponad milion osób. Australijczycy będą mogli opuścić swoje miejsca zamieszkania wyłącznie w czterech przypadkach: zakupu żywności oraz towarów pierwszej potrzeby, wizyty lekarskiej, ćwiczeń przy udziale maksymalnie 10 osób oraz pracy i nauki, gdy te niemożliwe są do wykonywania zdalnie.
W mieście oprócz powrotu zakazu opuszczania domu bez uzasadnionej przyczyny powrócił także obowiązek zakrywania ust i nosa na zewnątrz.
Premier Nowej Południowej Walii Gladys Berejiklian zaapelowała do obywateli, by ci „nie poddawali się panice”:
— Możecie wyjść w ciągu dnia i kupić to, czego potrzebujecie. Nie wprowadzamy godziny policyjnej, nic z tych rzeczy — przekazała Berejiklian, zapowiadając również, że niektóre firmy z dotkniętego pandemią regionu będą zmuszone „czasowo zamknąć się w przyszłym tygodniu”.
Przewodniczący Australijskiego Zrzeszenia Medycznego (AMA) Omar Khorshid zaapelował o wprowadzenie lockdownu w całym Sydney.
Źródło: NCzas