Argentynie udało się awansować do półfinału mistrzostw świata w Katarze. Wszystko za sprawą dogrywki i rzutów karnych. W czasie meczu doszło do nieporozumienia między piłkarzami obu drużyn. Leo Messi już po zakończonym spotkaniu udzielił wywiadu.
W ćwierćfinale Argentyna pokonała Holandię 4:3. Po 90 minutach doprowadzono do remisu 2:2. W czasie meczu nie brakowało wielu emocji. Tuż po nim głos zabrał legendarny piłkarz Leo Messi i zszokował dziennikarzy.
Kiedy zawodnik zobaczył w bliskiej odległości Holendra Wouta Weghorsta, całkiem puściły mu nerwy.
– Na co patrzysz, idioto? Spadaj stąd raz, dwa – burknął zirytowany Messi. Dlaczego piłkarze się ze sobą skonfliktowali? Holender po fakcie próbował w wyczerpujący sposób opisać całą sytuację. Okazuje się, że do problemów doszło już w czasie rozgrywek.
– Po meczu chciałem uścisnąć dłoń Messiemu, ponieważ jako piłkarza darzę go wielkim szacunkiem. On jednak odrzucił moją rękę i nie chciał ze mną rozmawiać – powiedział Weghorst.
– Mój hiszpański nie jest zbyt dobry, ale powiedział mi niegrzeczne słowa i to mnie rozczarowuje. Jestem bardzo rozczarowany – dodał 30-letni napastnik Burnley.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Łukaszenka uważa, że NATO zaplanowało atak na Białoruś. „Rosja podjęła działania zapobiegawcze” [WIDEO]
No amigo imaginate que te hable así Messi, desinstalo de la vida pic.twitter.com/Qv7iraCf22
— Nickos (@zNickos) December 9, 2022
źródło: sport.pl / wp.pl