W australijskim mieście Brisbane doszło do zaskakującego zdarzenia. Na nagraniu dokładnie widać, co zaszło.
Dwóch pijanych chuliganów podeszło do mężczyzny i zaczęło go prowokować. Na zdarzenie zareagował inny przechodzień, co jeszcze bardziej rozzłościło agresorów. Nie mieli jednak pojęcia, na kogo trafili.
Mężczyzną okazał się australijski zawodnik MMA Viktor Lyall, toczący pojedynki w kategorii półśredniej. Na początku próbował jedynie załagodzić sprawę, agresorzy jednak nie odpuszczali. Początkowo kopnął jednego z nich, a następnie wyprowadził drugi mocny cios.
Nagranie trafiło do sieci
Po całym zajściu zawodnik MMA opublikował swój komentarz.
– Tylko kilka słów, nie chce więcej o tym wspominać. Zainterweniowałem, żeby pomóc komuś, kto był bity. Jako że można zidentyfikować napastników, mam nadzieję, że ludzie uszanują ich prywatność i nie zrujnują im środków do życia, czy cokolwiek oni tam robią. Mimo że razem bili kogoś brutalnie, to zostało to zatrzymane. To, że nagranie stało się viralem, prawdopodobnie jest wystarczającą karą. Proszę, nie nękajcie ich – napisał na Instagramie.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Kompromitacja na antenie TVP. Dziennikarka podważyła prawa fizyki? [WIDEO]
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Jakubiak przejechał się po Niemcach: „Zgroza. A my na to pozwalamy”
źródło: YouTube, Fakt