Jak informuje „Die Welt”, po raz pierwszy od 1991 roku. bilans handlowy Niemiec jest ujemny. Wiele wskazuje na to, że potęga gospodarcza tego kraju budowana na eksporcie zaczyna słabnąć.
– Po raz pierwszy od 1991 r. bilans handlowy Niemiec jest ujemny, ponieważ dwaj kluczowi partnerzy handlowi Niemiec – Rosja i Chiny – właśnie się oddalają. Na światowych giełdach papierów wartościowych żadna niemiecka firma nie zmieściła się w pierwszej setce – a to bardzo poważny znak, że czwarta co do wielkości gospodarka świata nie jest już potęgą – napisano w artykule „Die Welt” pt. „Historyczne załamanie eksportu. Upadek potęgi gospodarczej Niemiec jest faktem”.
Zdaniem autorów tekstu dla Niemiec wyjątkowo ważna jest nadwyżka eksportu. To za jej sprawą budował się do tej pory silny wizerunek Niemiec.
Jednak po raz pierwszy od 1991 roku bilans handlu zagranicznego okazał się ujemny. Kryzys ten ma prawdopodobnie kilka przyczyn.
Jedną z nich może być uzależnienie Niemiec od importu energii, co wpływa negatywnie na niemiecką gospodarkę.
– Niemiecka nadwyżka handlowa kurczy się z miesiąca na miesiąc, ponieważ zmienia się układ sił na rynkach światowych – wyjaśnia Heino Ruland, który jest strategiem w niemieckiej firmie analitycznej Ruland Research.
– Nie ma żadnego innego miejsca, które mogłoby to zrekompensować. Niemcy są już w recesji – dodał Heino Ruland.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Shinzo Abe nie żyje. Były premier Japonii zmarł po postrzale
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Rosyjski „McDonald’s” nie poda więcej frytek? W kraju zaczyna brakować ziemniaków
źródło: Die Welt, Onet