Małgorzata Kidawa-Błońska udała się do Londynu, by tam spotkać się m.in. z Polonią. Podczas konferencji prasowej mówiła o priorytetach dla Polski i wadze przynależności do Unii Europejskiej.
— Musimy naprawdę jako Polacy pilnować tego, żeby nikomu nie przyszło do głowy wyprowadzać nas z Unii Europejskiej. To nasz obowiązek — mówiła wicemarszałek Sejmu.
Tuż po północy z piątku na sobotę Wielka Brytania pożegnała się z Unią Europejską. Dla kraju nastąpiły więc wielkie zmiany, chociaż wejdzie jeszcze w 11-miesięczny okres przejściowy, w którym będą prowadzone negocjacje dotyczące relacji Londyn — Bruksela.
Do Londynu przybyła kandydatka na prezydenta z ramienia KO Małgorzata Kidawa-Błońska. Podziękowała Polakom mieszkającym na Wyspach za głosy oddane w wyborach parlamentarnych. Podczas uroczystego przemówienia skomentowała Brexit.
— To dla mnie i dla wielu Polaków i Europejczyków bardzo smutny dzień. Z żalem żegnamy naszych kolegów i przyjaciół z Wielkiej Brytanii, bo przestają być częścią naszej wielkiej europejskiej rodziny. Będą żyli osobno. Bardzo niebezpieczne jest to, że ciągle populistyczni politycy próbują otwierać nowe osie sporu w UE — podkreśliła Kidawa-Błońska.
Zdaniem polityk opuszczanie struktur UE było wielkim błędem i zwyczajną „głupotą” .
— Naprawdę obrażanie się na Unię to po prostu głupota i wielki błąd, bo kiedyś przekroczymy tę cienką czerwoną linię i ona odgrodzi nas na stałe od UE i zostaniemy poza jej nawiasem — wyjaśniła.
Kidawa-Błońska próbowała przestrzec swoich słuchaczy przez Polexitem.
— Musimy naprawdę jako Polacy pilnować tego, żeby nikomu nie przyszło do głowy wyprowadzać nas z UE. To nasz obowiązek. To nasz patriotyczny obowiązek, bo jeżeli chcemy być bezpiecznym krajem, musimy mieć sojuszników, a nie znajdziemy ich nigdzie poza UE. Unia jest dla nas najważniejsza — przekonywała.
W związku ze swoją podróżą polityk zamieściła wpis na Twitterze, w którym skrytykowała partię rządzącą. Upomniała również Andrzeja Dudę.
— Czytam, co mógłby zgotować nam niedługo @AndrzejDuda. Dopilnuję, żeby się to nie wydarzyło. #Brexit — zamieściła wpis na portalu społecznościowym.
Większość internautów, która zobaczyła ten komentarz, daleka była od entuzjazmu.
— O Brexicie zadecydowali Brytyjczycy w ogólnonarodowym referendum. Demokracja — napisał jeden z użytkowników.
Kandydatka na prezydenta jedzie do UK spotkać się z Polakami. W 2017 roku zarzucała im, że doprowadzili do brexitu.
„Polacy bardzo głośno i mocno mówią, że nie chcą migrantów (…) Nie zakłamujmy, przyczyną brexitu było także to, że Polacy masowo zaczęli pracować w Wlk. Bryt.” https://t.co/lfKP8wCN05
— Patryk Osowski (@Patryk_Osowski) January 31, 2020
Czytam, co mógłby zgotować nam niedługo @AndrzejDuda. Dopilnuję, żeby się to nie wydarzyło. #Brexit pic.twitter.com/sCkepuOeWD
— M. Kidawa-Błońska (@M_K_Blonska) January 31, 2020
źródło: wmeritum.pl