Europoseł PiS Dominik Tarczyński był gościem w programie „Jedziemy” i wypowiedział się na temat aktualnej sytuacji na Ukrainie. Nie szczędził przy tym wielu pozytywnych słów.
— Odwaga Ukraińców jest powalająca. Putin nie był w stanie obliczyć, jaki duch jest w narodzie ukraińskim. Jest ogromna szansa, że Rosja tę wojnę przegra. Widzimy, jakim sprzętem oni dysponują — powiedział Dominik Tarczyński w rozmowie z Michałem Rachoniem.
Dziennikarz zwrócił się do swojego gościa, pytając o słowa Marka Magierowskiego. Stwierdził on, że Rosja może ostatecznie zostać pokonana przez Ukrainę.
— To się dzieje. Rosjanie nie są dyplomatami. Widzimy, jak podczas negocjacji trwają bombardowania na budynki mieszkalne. Nie można nazwać ich ludźmi honoru. Zgadzam się, że Rosja tę wojnę przegrywa. Podobnie jak nadziała się w grudniu 1939 roku na Finlandię, kiedy to po pakcie Ribbentrop – Mołotow wkroczyli do Finlandii i grupę rosyjskich żołnierzy odstrzeliła grupa snajperów fińskich. O Afganistanie już nie będę wspominał. Teraz nadziali się na Bayraktary — powiedział Tarczyński.
Polityk dodał, że „Ukraińcy mają dumę i złość za zamordowanych ludzi”.
Tarczyński ocenił, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że Rosja po prostu przegra tę wojnę, chociażby ze względu na sprzęt, jakim się posługują.
— Widzimy, jakim sprzętem oni dysponują. Jeżdżą sprzętem z lat 60-tych, okradają gospodarstwa z kurcząt. Jest to żenujące. Ośmieszenie tych żołnierzy sowieckich. Ta odwaga Ukraińców jest powalająca. To widzimy w tych dwóch tygodniach wojny. Putin nie był w stanie obliczyć, jaki duch jest w narodzie ukraińskim — mówił przedstawiciel PiS, zauważając współpracę między Rosją a Niemcami.
— To wsparcie dla Rosji ze strony Niemiec jest widoczne. Widzimy to od wieków. Ta historia najnowsza także pokazuje, że deal między Rosją a Niemcami jest bardzo mocny — podkreślił europoseł.
W czasie programu nawiązano także do tematu deklaracji podpisanej w nocy przez szefów wszystkich państw unijnych.
— Oprócz tego, że Chiny po raz pierwszy nazwały to, co dzieje się na Ukrainie wojną oraz zdecydowały, że nie będą przekazywać części do samolotów, to jest rzecz przełomowa, która w mediach umknęła. Mark Rutte jeszcze 48 godzin miał inną postawę. Jest to zasługa premiera Morawieckiego. Praca, którą wykonuje nasz premier, jest ogromna dla Europy — wyjaśnił Tarczyński.
Zobacz również: Mosbacher: „Polsce należą się przeprosiny. Ze strony UE i USA”
źródło: TVP.Info