Arcymistrz szachowy Garri Kasparow jest zdania, że Zachód nie zareagował właściwie w czasie, kiedy możliwe było jeszcze zatrzymanie Putina.
Kasparow krytykuje Federację Rosyjską pod rządami aktualnego prezydenta. Nie jest tajemnicą, że sprzeciwiał się aneksji Krymu oraz działań Rosji w Donbasie.
Były mistrz szachowy opowiada się teraz po stronie Ukrainy.
– Uznanie wojny w Ukrainie za przejaw wariactwa Władimira Putina jest niezdarną, a nawet trochę żałosną, próbą uzasadnienia miękkości wobec Kremla. Politycy z Zachodu mogą używać tych argumentów, ale nie powinni – powiedział Kasparow w czasie wywiadu z Wirtualną Polską.
Rozmówca WP przypomniał o przeszłości Putina, mówiąc, że ten ma o sobie wyjątkowo wysokie mniemanie.
– Jest człowiekiem po szkole KGB, a jego bohaterami są Iwan Groźny i Józef Stalin. Świat Putina kształtował się z dala od ośrodków intelektu i kultury. Z tym bagażem przyszedł do władzy i odkrył, że może praktycznie wszystko. A przecież nie od razu stał się tym Putinem, którego znamy. On ciągle testował granice. Teraz krok po kroku realizuje swój pogram przebudowy świata – podkreślił arcymistrz szachowy.
Zdaniem szachisty Rosja chce zniszczyć doszczętnie Ukrainę, a Zachód już niedługo poniesie surowe konsekwencje za swoją bierność.
– Jest dla niego tym, czym była Polska dla Józefa Stalina w 1945 roku. Stalin uważał, że Polska jest. Według Putina Ukraina jest. Każdy stracony dzień, w którym Zachód nie walczy przeciwko Władimirowi Putinowi, podbija cenę, którą ostatecznie zapłacimy za jego plan. Historia to pokazuje, że Adolfa Hitlera można było zatrzymać jeszcze w 1936 roku. Nikt tego nie zrobił – tłumaczył Garri Kasparow, który ocenił, że Putina dało się zatrzymać wcześniej, jednak szanse te nie zostały wykorzystane.
– Tak samo jest z Putinem. Można było go zatrzymać jeszcze w 2008 roku, kiedy napadł na Gruzję. Można go było zatrzymać w 2014, kiedy zaanektował Krym. Zachód mógł sprawić, żeby Putinowi raz i na zawsze odechciałoby się wyciągać rękę po cudze tereny. Nikt tego nie zrobił. A teraz doszliśmy do ściany i nie ma dobrego wyjścia z tej sytuacji – zakończył.
Zobacz również: Były senator PO zmiażdżył Tuska: „Weź się chłopie do roboty”
źródło: wp.pl