Recep Tayyip Erdogan ma rozmawiać w niedzielę z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Prezydent Turcji chciałby nakłonić Kreml, do zatrzymania działań wojennych w ukraińskich miastach oraz, aby Rosjanie wycofali swoje wojska z terenów niezależnego państwa, jakim jest Ukraina.
Deklaracja Erdogana została złożona w sobotę, w czasie rozmowy z przewodniczącym Rady Europejskiej Charlesem Michelem. Turecki rządzący obiecał wsparcie wysiłków o pokój pomiędzy Rosją, a Ukrainą.
Agencja przypomniała o tym, że Turcja znajduje się w gronie państw członkowskich NATO, a z Ukrainą dzieli granicę morską, podobnie jak ma to miejsce z Federacją Rosyjską. Tureckie państwo potępia rosyjską inwazję na Ukrainę i proponuje zorganizowanie rozmów pokojowych.
Ukraina otrzymała pomoc wojskową od Turcji, natomiast kraj rządzony przez Erdogana wyraził sprzeciw wobec sankcji gospodarczych, które zostały nałożone na Rosję. Pomoc militarna dla ukraińskiej armii wynosi aż 36 milionów dolarów, co odzwierciedla turecki sprzęt wojskowy.
Ukraina zakupiła już wcześniej część militariów, ale z własnych środków, między innymi tureckie systemy szyfrowane i łączności polowej dla armii oraz partię dużych dronów bojowych z systemem ich kierowania Bayraktar TB2. Ostatni typ uzbrojenia z wymienionych, ma już renomę u naszych wschodnich sąsiadów, przez jeden z ukraińskich zespołów, który próbował dodać otuchy żołnierzom ukraińskim.
ZOBACZ TEŻ: Andrzej Duda: Staliśmy się celem cynicznej rosyjskiej propagandy i dezinformacji
ZOBACZ TEŻ: Antoni Macierewicz nie ma złudzeń: W naszym interesie jest niepodległa Ukraina
Źródło: wp.pl
