Czwartek 29 października z pewnością zostanie zapamiętany pod hasłem zamachów. Obywatel Arabii Saudyjskiej zaatakował i ranił nożem strażnika konsulatu w Dżuddzie na zachodzie kraju.
W Lyonie sytuacja też nie przedstawiała się najlepiej. W centrum miasta zatrzymano Afgańczyka uzbrojonego w nóż, który planował dokonanie zamachu.
Do groźnego ataku terrorystycznego, w którym zginęły trzy osoby, doszło również w Nicei. Niebezpieczny nożownik wtargnął do bazyliki Notre Dame i podciął gardło kobiecie, raniąc przy okazji drugą z nich oraz kościelnego. Sprawcą okazał się 21-Tunezyjczyk.
Zobacz również: Lech Wałęsa odpowiedział Kaczyńskiemu: „Nie ma żadnej świętości”
Prezydent Francji Emmanuel Macron wyraził głęboki żal za to, co się wydarzyło i zapewnił o swojej solidarności z katolikami na całym świecie.
— Pragnę tu wyrazić, najpierw i przede wszystkim, poparcie całego narodu dla katolików we Francji i poza nią — napisał za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Francuski prezydent stwierdził, że jego kraj padł celem ataków, jednak nigdy nie ulegnie naporowi „islamistycznego terroryzmu”. Dodał, że we Francji każdy ma prawo do własnego wyznania i trzeba to szanować.
źródło: dorzeczy.pl