Premier Włoch Giuseppe Conte jest coraz bardziej niezadowolony ze stanowiska Unii Europejskiej, która nie pomaga w kryzysie związanym z epidemią, tak jak się tego od niej oczekuje. Szef włoskiego rząd podkreślił, że UE okazała się głucha na najważniejsze propozycje i w dodatku krytykuje działania państw narodowych, które chronią się przed epidemią koronawirusa.
— Jeśli UE nie jest solidarna, to projekt europejski jest skończony — powiedział premier Włoch Giuseppe Conte.
Wszystko zaczęło się od sytuacji, w której polityk sprzeciwił się działaniom UE i podczas ostatniego szczytu odrzucił projekt deklaracji końcowej. Dokument był przygotowany na konferencję, mającą odpowiedzieć na kryzys wywołany epidemią koronawirusa.
Nie dało się ukryć, że szef włoskiego rządu jest bardzo zawiedziony postawą Wspólnoty.
— Włochy nie akceptują projektu wniosków, ponieważ są one zbyt słabe — oznajmił w swoim oświadczeniu, podczas trwającej telekonferencji między liderami państw UE.
Włoski rząd domaga się zmian, a premier tego kraju dał UE 10 dni na opracowanie odpowiednich rozwiązań. Dodał również, co się wydarzy, jeśli się one nie pojawią. Jego słowa poparł premier Hiszpanii Pedro Sanchez. Wszystko wskazuje na to, że Włochy zaczęły poważnie rozważać pożegnanie z UE.
We Włoszech w ciągu ostatniej doby zmarło 712 osób zarażonych koronawirusem. Do tej pory łączna liczba zgonów wynosi 8215. Jeżeli chodzi o nowe przypadki zakażenia, są to 6153 osoby.
źródło: wsensie.pl
