Robert Lewandowski zabrał głos po meczu z Arabią Saudyjską. Piłkarz opowiedział o swoich emocjach i nie ukrywał, że ostatnie chwile wyjątkowo mocno go poruszyły.
Polak przyznał, że po tym, jak udało mu się strzelić pierwszą bramkę na mundialu, zupełnie się rozkleił. Dodał, że powróciły do niego pewne wspomnienia z przeszłości.
Podczas drugiej połowy spotkania Lewandowski wykorzystał pomyłkę obrońcy Arabii Saudyjskiej i strzelił gola. „Lewy” zalał się łzami i padł na ziemię.
Wzruszenie Lewandowskiego
Kapitan polskiej reprezentacji uczestniczył później w konferencji prasowej, na której odpowiadał na pytania dziennikarzy.
– Już w trakcie hymnu poczułem, że emocje mi towarzyszą. Ciężko mi powiedzieć, dlaczego konkretnie. Po strzelonej bramce zdałem sobie sprawę, że te marzenia z dzieciństwa właśnie się spełniły. Mocno walczyliśmy o zwycięstwo, a ja o bramkę. Nie ma co ukrywać, że napastnik zawsze będzie miał z tyłu głowy chęć zdobycia bramki, pomimo tej asysty – mówił Lewandowski.
– Im jestem starszy, tym bardziej emocjonalny – dodał.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Premier Morawiecki w Kijowie. „Albo Ukraina wygra, albo przegra cała Europa”
źródło: YouTube