19-letni obywatel Izraela pięć dni po przyjęciu drugiej dawki szczepionki na COVID-19 trafił na oddział intensywnej terapii z zapaleniem mięśnia sercowego.
19-latek został pięć dni wcześniej zaszczepiony na COVID-19 preparatem firmy Pfizer i BioNTech. O sprawie donosi „Jerusalem Post”.
Do wydarzenia doszło na początku lutego. Dziennik informuje, że nadal nie potwierdzono, czy zapalenie mięśnia sercowego u pacjenta jest skutkiem ubocznym szczepienia. Hospitalizacja młodego mężczyzny przebiega w jednej z klinik sieci Terem.
„Jerusalem Post” powołuje się na informacje amerykańskiego Narodowego Instytutu Zdrowia, według którego zapalenie mięśnia sercowego pojawiało się jako powikłanie po przejściu COVID-19.
— Fakt, że symptomy pojawiły się wkrótce po szczepieniu wzbudza podejrzenie, że reakcja immunologiczna mogła doprowadzić do zapalenia — twierdzi przedstawiciel klinik Terem dr Abdulhadi Farojeh.
Po podaniu drugiej dawki preparatu Pfizera i BioNTech, oprócz zapalenia mięśnia sercowego u nastolatka wykryto przyspieszone bicie serca, problemy z oddychaniem oraz bóle promieniujące na lewe ramię. Wcześniej 19-letni Izraelczyk nie miał żadnych problemów ze zdrowiem.
Źródło: Jerusalem Post / NCzas