George Soros za pośrednictwem Twittera poinformował o swoim najnowszym pomyśle. Amerykański inwestor zamierza zainwestować 220 milionów dolarów w walkę z rasizmem. Jego celem jest przywrócenie równości rasowej w USA w ciągu najbliższych pięciu lat.
Działania Sorosa mają opierać się na dwóch płaszczyznach. Po pierwsze, 150 milionów dolarów trafi za pośrednictwem jego Fundacji Otwartego Społeczeństwa do wielu pozarządowych organizacji, które zajmują się wyrównywaniem szans wśród osób czarnoskórych. Tego typu stowarzyszenia będą regularnie przez pięć lat otrzymywać środki w formie dotacji.
Przeczytaj także: „Chyba zabrakło. Rozgląda się za Nitrasem”. Reakcja kobiety w sztabie Trzaskowskiego hitem Internetu
Drugim sposobem na walkę o „sprawiedliwość rasową” ma być przekazanie 70 milionów władzom lokalnym oraz gminom, aby promować forsowane przez Sorosa postawy. Miliarderowi zależy na tym, aby docelowo doprowadzić do rozszerzenia praw do głosowania dla cudzoziemców oraz zreformowania policji w Stanach Zjednoczonych.
Przeczytaj także: Ten raport nie miał prawa wyjść na światło dzienne. Niemiecki dziennik pogrąży własny rząd?
Jak wskazuje portal Valeurs, działania Sorosa mogą budzić obawy dotyczące ideologii kryjącej się za zaangażowaniem miliardera. Niektórzy internauci przekonują, że filantropowi zależy na dalszym podtrzymaniu konfliktu rasowego, jaki ma miejsce aktualnie w Stanach Zjednoczonych.
For decades, my foundations have invested in dismantling systemic racism—from ending the drug war to securing voting rights. Now, a new $220 million investment will build power in Black communities and new anti-racist policies in the U.S. https://t.co/x9zdM5JRCB pic.twitter.com/US4U80T9cv
— George Soros (@georgesoros) July 13, 2020
źródło: valeursactuelles.com