Szef polskiego MON Mariusz Błaszczak przekazał, że wojna na Ukrainie znacząco wpłynęła na liczbę chętnych chcących wstąpić w szeregi Wojska Polskiego. Resort obrony poinformował, że w porównaniu do minionego roku liczba podwoiła się.
– Bardzo wiele osób zgłasza się do Wojska Polskiego. Kiedy porównujemy liczbę zgłoszeń sprzed roku do liczby zgłoszeń z lutego, to ta liczba podwoiła się – stwierdził minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Polityk wygłosił krótkie przemówienie z okazji Dnia Żołnierzy Wyklętych.
– Bardzo za to dziękuję, bo to jest wyraz odpowiedzialności za Polskę, za bezpieczeństwo naszego kraju. To taki bardzo namacalny wyraz tego, że Polacy są gotowi stanąć w obronie bezpieczeństwa naszej ojczyzny – dodał minister.
Mariusz Błaszczak pochwalił Polaków za odwagę i wielkie zaangażowanie w pomoc cierpiącym Ukraińcom.
– W 2010 roku ś.p. prof. Lech Kaczyński, prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, ustanowił Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Już od kilku lat każdego pierwszego marca inaugurujemy akcję honorowego krwiodawstwa. Zachęcam wszystkich żołnierzy i wszystkich tych, którzy chcą w ten sposób pomóc, do oddawania krwi – tłumaczył Błaszczak, nie ustając w zapewnieniach, że nasz kraj zawsze stoi po stronie dobra i potępia przemoc.
– Chcę to bardzo mocno podkreślić, że wspieramy Ukrainę, dlatego, że została zaatakowana bezprawnie, ze złamaniem podstaw, fundamentów prawa międzynarodowego przez Rosję. Potępiamy taką agresję – oświadczył Błaszczak.
Zobacz również: Brawo! Ukraińscy cywile samodzielnie zatrzymali rosyjski konwój [WIDEO]
Zobacz również: Rosyjscy żołnierze porzucili swój sprzęt wojskowy i uciekli do lasu [WIDEO]
źródło: Interia.pl